Religijność wrogiem chrześcijaństwa? Rozmowa z księdzem, który czytał Kierkegaarda

„Młodzi nie garną się do kościoła, bo wprost odbierają ten fałsz.” W Studium Teologicznym naszego podcastu Mateusz Jelinek rozmawia z ks. Tomaszem Stawiakiem o Kierkegaardzie, duńskim filozofie oraz teologu. Sekularyzacja, laicyzacja, fundamentalizm… Chrześcijanie spoglądają często na zewnątrz, upatrując w tych czynnikach powodu odejścia współczesnego człowieka od Kościoła i wiary. Kierkegaard proponuje jednak głębszą refleksję nad kondycją chrześcijaństwa. Czy nie skupiliśmy się za bardzo na religijności, obyczajowości i kościelnych praktykach, zapominając o tych, którzy już dawno w te praktyki zwątpili? Jak połączyć duchowość jako szukanie głębi i tajemnicy z tym, co religijne i zewnętrzne, nawet w łonie samego protestantyzmu? Lektura wielkiego Duńczyka jest szansą na powtórne przyjrzenie się temu, co stoi w centrum ewangelicznego nauczania. Sekularyzacja może stać się wielką szansą dla chrześcijaństwa, które coraz bardziej staje się niszą w bezreligijnym społeczeństwie. Może ten stan rzeczy sprawi, że chrześcijaństwo otworzy ponownie drzwi na duchowość, poszukiwanie głębi, a Kościół doceni ten aspekt wspólnoty, która nie ocenia, nie wyklucza, ale realizuje chrystusowe słowa: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy utrudzeni i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie” (Mt 11,28). Czy Kierkegaard był więc współczesnym prorokiem?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *