Manifest Dziewięćdziesięciu Trzech, 1914

Proklamacja 93 wybitnych Niemców popierających swoje państwo w rozpoczęciu I wojny światowej. Manifest wywołał poparcie dla wojny w niemieckich szkołach i na uniwersytetach, ale wielu zagranicznych intelektualistów było oburzonych. Z perspektywy czasu Karl Barth uważał wybuch I wojny światowej i poparcie dla niej wśród niemieckich teologów za decydujące dla jego dalszego rozwoju teologicznego. Pisał, że wstrząsnęło to do samych fundamentów całym światem teologicznej egzegezy, etyki, dogmatyki i kaznodziejstwa, które do tej pory uważał co do zasady za wiarygodne.

Do świata kultury (An die Kulturwelt)

My, jako przedstawiciele niemieckiej nauki i kultury, protestujemy przed całym światem kultury przeciwko kłamstwom i oszczerstwom, którymi nasi wrogowie starają się zbezcześcić czystą sprawę Niemiec w narzuconej im trudnej walce o byt. Żelazne usta wydarzeń obaliły rozpowszechnianie fikcyjnych niemieckich porażek. Ludzie teraz z jeszcze większą pilnością pracują nad zniekształceniami i podejrzeniami. Podnosimy głośno głosy przeciwko nim. Niech to będzie zwiastunem prawdy.

Nie jest prawdą, że Niemcy byli odpowiedzialni za tę wojnę. Ani lud go nie chciał, ani rząd, ani cesarz. Strona niemiecka zrobiła wszystko, co mogła, aby temu zapobiec. Świat ma na to udokumentowane dowody. Niejednokrotnie w ciągu 26 lat swego panowania Wilhelm II dał się poznać jako patron pokoju na świecie; Często nawet nasi przeciwnicy to przyznawali. Tak, ten sam cesarz, którego teraz ośmielają się nazywać Attylą, był przez nich wyśmiewany przez dziesięciolecia z powodu jego niezachwianej miłości do pokoju. Dopiero gdy przeważająca siła, która od dawna czaiła się na granicach, zaatakowała nasz naród z trzech stron, powstali jak mężowie.

Nie jest prawdą, że umyślnie naruszyliśmy neutralność Belgii. Francja i Anglia były wyraźnie zdeterminowane, by ją naruszyć. Belgia była wyraźnie za tym. Nie uprzedzenie ich byłoby samozniszczeniem.

Nie jest prawdą, że nasi żołnierze dotknęli życia i własności choćby jednego belgijskiego obywatela bez najzacieklejszej samoobrony. Raz po raz, pomimo wszystkich ostrzeżeń, ludność strzelała do nich z zasadzki, okaleczała rannych, mordowała lekarzy wykonujących swoją samarytańską pracę. Nie można fałszować bardziej niż ukrywając zbrodnie tych zabójców, aby sprawiedliwą karę, jaką ponieśli, uczynić zbrodnią przeciwko Niemcom.

Nie jest prawdą, że nasze wojska brutalnie zaatakowały Leuven. Z ciężkim sercem musieli wziąć odwet, ostrzeliwując część miasta przeciwko rozjuszonej ludności, która zdradziecko zaatakowała ich w sąsiedztwie. Większość Leuven została zachowana. Słynny ratusz stoi całkowicie nienaruszony. Nasi żołnierze z poświęceniem uratowali go przed płomieniami. – Gdyby dzieła sztuki zostały zniszczone podczas tej strasznej wojny lub nadal były niszczone, każdy Niemiec by nad tym ubolewał. Ale tak mało, jak pozwalamy się prześcignąć komukolwiek w naszej miłości do sztuki, odmawiamy kupienia niemieckiej porażki kosztem ratowania dzieła sztuki.

Nie jest prawdą, że nasze działania wojenne lekceważą prawa międzynarodowe. Nie zna bezwzględnego okrucieństwa. Ale na Wschodzie krew kobiet i dzieci zabijanych przez rosyjskie hordy przesiąka ziemię, a na Zachodzie kule dumdum rozrywają piersi naszych wojowników. Ci, którzy sprzymierzają się z Rosjanami i Serbami i oferują światu haniebny spektakl wystawiania Mongołów i Murzynów (Neger) przeciwko białej rasie, nie mają najmniejszego prawa udawać obrońców europejskiej cywilizacji.

Nie jest prawdą, że walka z naszym tak zwanym militaryzmem nie jest walką z naszą kulturą, jak obłudnie udają nasi wrogowie. Bez niemieckiego militaryzmu niemiecka kultura już dawno zostałaby zmieciona z powierzchni ziemi. Aby ją chronić, wyłoniła się z niej w kraju, który przez wieki był pustoszony przez najazdy jak żaden inny. Armia niemiecka i naród niemiecki stanowią jedność. Ta świadomość jednoczy dziś 70 milionów Niemców bez względu na wykształcenie, klasę czy partię.

Nie możemy wyrwać zatrutej broni kłamstw naszym wrogom. Możemy tylko wołać do całego świata, że składają fałszywe świadectwo przeciwko nam. Do was, którzy nas znacie, którzy do tej pory strzegliście wraz z nami najwyższego dobra ludzkości, wołamy:
Uwierzcie nam! Uwierzcie, że będziemy walczyć do końca jako naród kultury, dla którego dziedzictwo Goethego, Beethovena, Kanta jest tak samo święte jak jego serce i ziemia.

Będziemy bronić tego naszym imieniem i naszym honorem!

93 sygnatariuszy: manifest z 4 października 1914 r.

Adolf von Baeyer
Peter Behrens
Emil Adolf von Behring
Wilhelm von Bode
Alois Brandl
Lujo Brentano
Justus Brinckmann
Johannes-Ernst Conrad
Franz Defregger
Richard Dehmel
Adolf Deißmann – teolog ewangelicki
Friedrich-Wilhelm Dörpfeld
Friedrich von Duhn
Paul Ehrlich
Albert Ehrhard – teolog katolicki
Carl Engler
Gerhard Esser – teolog katolicki
Rudolf Christoph Eucken
Herbert Eulenberg
Heinrich Finke – teolog katolicki
Emil Fischer
Wilhelm Foerster
Ludwig Fulda
Eduard Gebhardt
Johann Jacobus Maria de Groot
Fritz Haber
Ernst Haeckel
Max Halbe
Adolf von Harnack – teolog ewangelicki
Carl Hauptmann
Gerhart Hauptmann
Gustav Hellmann
Wilhelm Herrmann – teolog ewangelicki
Andreas Heusler
Adolf von Hildebrand
Ludwig Hoffmann
Engelbert Humperdinck
Leopold Graf von Kalckreuth
Arthur Kampf
Friedrich August von Kaulbach
Theodor Kipp
Felix Klein
Max Klinger
Alois Knoepfler
Anton Koch – teolog katolicki
Paul Laband
Karl Lamprecht
Philipp Lenard
Maximilian Lenz
Max Liebermann
Franz von Liszt
Karl Ludwig Manzel
Joseph Mausbach – teolog katolicki
Georg von Mayr
Sebastian Merkle – teolog katolicki
Eduard Meyer
Heinrich Morf
Friedrich Naumann – teolog ewangelicki
Albert Neisser
Walther Hermann Nernst
Wilhelm Ostwald
Bruno Paul
Max Planck
Albert Plehn
Georg Reicke
Max Reinhardt
Alois Riehl
Carl Robert
Wilhelm Röntgen
Max Rubner
Fritz Schaper
Adolf Schlatter – teolog ewangelicki
August Schmidlin – teolog katolicki
Gustav von Schmoller
Reinhold Seeberg – teolog ewangelicki
Martin Spahn
Franz von Stuck
Hermann Sudermann
Hans Thoma
Wilhelm Trübner
Karl Gustav Vollmoeller
Richard Voß
Karl Vossler
Siegfried Wagner
Heinrich Wilhelm Waldeyer
August von Wassermann
Felix von Weingartner
Theodor Wiegand
Wilhelm Wien
Ulrich von Wilamowitz-Moellendorff
Richard Willstätter
Wilhelm Windelband
Wilhelm Wundt

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *