Manifest Dziewięćdziesięciu Trzech, 1914

Proklamacja 93 wybitnych Niemców popierających swoje państwo w rozpoczęciu I wojny światowej. Manifest wywołał poparcie dla wojny w niemieckich szkołach i na uniwersytetach, ale wielu zagranicznych intelektualistów było oburzonych. Z perspektywy czasu Karl Barth uważał wybuch I wojny światowej i poparcie dla niej wśród niemieckich teologów za decydujące dla jego dalszego rozwoju teologicznego. Pisał, że wstrząsnęło to do samych fundamentów całym światem teologicznej egzegezy, etyki, dogmatyki i kaznodziejstwa, które do tej pory uważał co do zasady za wiarygodne. Do świata… Czytaj więcej

P. Tillich, Boże narodzenie

Zbawienie nie jest magiczną procedurą, przez którą tracimy naszą skończoność. Jest to raczej osąd, który stwierdza, że nie zasługujemy na śmierć, ponieważ jesteśmy usprawiedliwieni — osąd, który nie opiera się na niczym, co zrobiliśmy, bo wtedy z pewnością nie mielibyśmy w niego wiary. Ale opiera się na czymś, co sama Wieczność uczyniła, na czymś, co możemy usłyszeć i zobaczyć, w rzeczywistości śmiertelnego człowieka, który przez własną śmierć pokonał tego, który ma władzę nad śmiercią. Jeśli Boże Narodzenie ma jakieś znaczenie,… Czytaj więcej

F. Schleiermacher, Mowy o religii do wykształconych spośród tych, którzy nią gardzą

Mowa piąta. O religiach Chrześcijaństwo Pierwotna intuicja (Anschauung) chrześcijaństwa jest bardziej chwalebna, bardziej wzniosła, bardziej godna dorosłego człowieczeństwa, głębiej przenikająca ducha systematycznej religii i rozciągająca się dalej na cały wszechświat. Nie jest niczym innym, jak intuicją powszechnego napięcia wszystkiego, co skończone, przeciwko jedności całości i sposobu, w jaki bóstwo radzi sobie z tym dążeniem, jak godzi ono skierowaną przeciwko niemu wrogość i wyznacza granice coraz większej odległości, rozrzucając po całości poszczególne punkty, które są jednocześnie skończone i nieskończone, jednocześnie ludzkie… Czytaj więcej

E. Piotrowski, Początki wiary w zmartwychwstanie Jezusa, Bultmann

E. Piotrowski, Początki wiary w zmartwychwstanie Jezusa: od Reimarusa do Ratzingera/Benedykta XVI 3.1. Rudolf Bultmann Profesor Nowego Testamentu uniwersytetu w Marburgu Rudolf Bultmann (1884-1976) należy bez wątpienia do czołowych teologów nowożytności. Swoimi dokonaniami przyczynił się on do kilku ważnych przełomów we współczesnej teologii. Najpierw wspomnieć trzeba jego badania z wykorzystaniem i pogłę-bieniem metody historii form, u której początków stanął obok Martina Dibeliusa i Karla Ludwiga Schmidta (1891-1956)1, następnie zrelatywizowanie metody historyczno-krytycznej na korzyść egzegezy egzystencjalnej, a w końcu jego własny… Czytaj więcej

U. Zwingli – Krótki wykład wiary chrześcijańskiej, fragment.

[ROZDZIAŁ IV] Obecność ciała Chrystusa w Wieczerzy Inną rzeczą, którą podjąłem się tutaj przedstawić, jest to, że to naturalne, materialne ciało Chrystusa, w którym cierpiał tutaj, a teraz siedzi w niebie po prawicy Ojca, nie jest spożywane dosłownie i w swojej istocie, ale tylko duchowo, w Wieczerzy Pańskiej, i że nauczanie papistów, że ciało Chrystusa jest spożywane przez nas, mając rozmiar i dokładne cechy i naturę, jaką miało, kiedy się urodził, cierpiał i umarł, jest nie tylko niepoważne i głupie,… Czytaj więcej

Kant o modlitwie

I. Kant, Religia w obrębie samego rozumu, tłum. Aleksander Bobko. Modlitwa pomyślana jako wewnętrzne formalne nabożeństwo, a zatem jako środek [zjednywania] łaski, jest zabobonnym urojeniem (fetyszyzmem). Jest to bowiem czyste życzenie wypowiedziane przed jakąś istotą, która nie wymaga od wypowiadającego życzenie żadnej deklaracji odnośnie do usposobienia, a zatem niczego się tu przez nią nie czyni, nie spełnia się żadnego z obowiązków, które obligują nas jako Boże przykazania, a więc naprawdę nie służy się Bogu. Serdeczne życzenie, aby we wszystkich naszych… Czytaj więcej

Paul Tillich – Historia myśli chrześcijańskiej (fragment „Przygotowanie do chrześcijaństwa”)

Paul Tillich, A History of Christian Thought, edited by Carl E. Braaten, New York 1972, tłum. M. Jelinek. ROZDZIAŁ I – Przygotowanie do chrześcijaństwa  A. Kairos; B. Uniwersalizm Cesarstwa Rzymskiego; C. Filozofia hellenistyczna: a. Sceptycyzm; b. Tradycja platońska; c. Stoicy; e. Eklektyzm  (…) D. Okres międzytestamentowy  Dochodzimy teraz do okresu hellenistycznego religii żydowskiej. W judaizmie w okresie międzytestamentowym rozwinęły się idee i postawy, które głęboko wpłynęły na epokę apostolską, czyli na Jezusa, apostołów i pisarzy Nowego Testamentu.  Rozwój idei Boga… Czytaj więcej

Ultimate Concern – Tillich in Dialogue, fragmenty

(…) Czy Jezus Chrystus był wyjątkowy? Dr Tillich: Zgadzam się z Tobą, że odpowiedź historyczna, którą sam podałeś, nie jest odpowiedzią pełną. Ale musimy oczywiście zadać sobie także pytanie: „Dlaczego było to możliwe, ten szczególny związek z historią?” Jakkolwiek podchodzimy do tej kwestii, teologia chrześcijańska zawsze odpowiada: „W obrazie Nowego Testamentu mamy pokusę i tragedię, ale w żadnym momencie życia Jezusa, tak jak jest ono przedstawione, nie mamy oddzielenia od Boga”. Celowo używam słowa „w obrazie”, ponieważ te zapisy nie… Czytaj więcej

D.F. Strauss „Stara i nowa wiara”

1. Po wielkim militarno-politycznym ruchu, który w ciągu ostatnich sześciu lat przeobraził wewnętrzne i zewnętrzne stosunki Niemiec, nastąpił ruch kościelny o niemniej wojowniczym charakterze. Zwycięstwo Prus nad Austrją i powstanie północnoniemieckiego związku, które zwiększyło potęgę protestantyzmu, uznane zostało przez katolicyzm rzymski jako wezwanie do skoncentrowania całej swej świeckiej i duchownej władzy w ręku papieża ogłoszonego nieomylnym. W obrębie samego katolickiego kościoła spotkał się nowy dogmat z opozycją, która skupiła się w partji tak zwanych starokatolików. Tymczasem zaś nowa władza państwowa… Czytaj więcej

To powiedział najszpetniejszy człowiek

Ale On — musiał umrzeć: On patrzył oczami, które widziały wszystko — On widział ludzką głębię i dno, całą jego skrytą hańbę i szpetotę.Jego współczucie nie znało wstydu; wpełzło w moje najbrudniejsze zakątki. On, najbardziej wścibski, nad-natarczywy, nad-wspólczujący musiał umrzeć.On zawsze mnie widział: na takim świadku chciałem się zemścić — albo samemu przestać żyć.Bóg, który widział wszystko, nawet człowieka — ten Bóg musiał umrzeć! Człowiek nie znosi tego, by żył taki świadek. To powiedział najszpetniejszy człowiek. F. Nietzsche, To rzekł… Czytaj więcej